Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji
Data publikacji: 28.09.2023 r.
Na zawodach EuroSkills Gdańsk 2023 Alan Kaczkowski zdobył medal doskonałości w kategorii spawalnictwo. Jak wyglądała jego droga do tego osiągnięcia oraz co jest trudnego w zawodzie spawalnika? O tym – i nie tylko – opowiedział nam jeszcze przed „igrzyskami”.
Ma 20 lat i jest absolwentem szkoły branżowej z tytułem montera kadłubów jednostek pływających. Aktualnie uczy się zaocznie.
Dlaczego spawalnictwo?
Zainspirował mnie ojciec, który jest wybitnym specjalistą w tej dziedzinie i prowadził własny zakład związany z usługami montersko-spawalniczymi. Odkryłem w sobie predyspozycje do spawania już na etapie pierwszych zajęć praktycznych w szkole branżowej. Lubię też widok kaskad iskier, które wydobywają się podczas spawania.
To trudny zawód?
Tak. Jest to zawód wymagający stałego nabywania wiedzy i doskonalenia techniki. Nie każdy jest w stanie go wykonywać, bo trzeba mieć pewne zdolności manualne. Kluczem do sukcesów w tej dziedzinie jest precyzja.
Czym wyróżnia się twoja konkurencja?
W krajowych zawodach, w których wziąłem udział, wykonywałem próbki spawania podobne do tych, które pojawiają się na egzaminach mających na celu uzyskanie certyfikatu zawodowego. Na międzynarodowych zawodach będę musiał wykazać się umiejętnościami spawania zbiorników z różnych materiałów przy użyciu różnych metod. Na końcu przeprowadzane są m.in. badania rentgenowskie, ultradźwiękowe, testy ciśnieniowe oraz ocena wizualna.
Jak wyglądają twoje treningi?
To systematyczne, intensywne treningi po osiem godzin dziennie pod okiem dwóch instruktorów. Miałem możliwość uczestniczenia w wyjeździe do Bielawy, gdzie odbyło się szkolenie w kilku metodach spawania. Spawałem specjalnie przygotowane złącza. Trenerzy prezentowali mi różne techniki i sposoby wykonania spoin. Uczestniczyłem również w szkoleniu w Gdańsku z brązowym medalistą poprzedniej edycji EuroSkills. Z kolei w Belgii miałem zaszczyt trenować z zawodnikiem, który również będzie brał udział w konkursie w Gdańsku, i z jego instruktorem.
Czego się nauczyłeś w czasie przygotowań?
Tak naprawdę niemal wszystkiego, co potrafię w tej dziedzinie, nauczyłem się, przygotowując do EuroSkills. Każdej metody, tj. 111, 135, 136, 141, nauczyłem się niemal od podstaw, ponieważ były mi obce lub znałem je tylko w małej części. Opanowałem również umiejętność pracy w wymuszonych pozycjach.
Czy konkursy zawodowe, takie jak EuroSkills, pomagają w rozwoju kariery?
Rok temu ukończyłem szkołę, a moje życie zmieniło się diametralnie. Uważam, że to wyjątkowa szansa dla tak młodego człowieka jak ja i bardzo doceniam tę możliwość. Udział w ubiegłorocznych zawodach SkillsPoland przyniósł mi mnóstwo doświadczenia, cennych umiejętności oraz nowe kontakty z mistrzami w branży. Otworzyło mi to wiele możliwości, które nie były dostępne wcześniej.
Jakie cele stawiasz sobie na przyszłość?
Chcę się rozwijać i być coraz lepszy w moim fachu i w przyszłości móc dzielić się swoim doświadczeniem z innymi. Chciałbym mieć w przyszłości otwartą drogę do podjęcia studiów w tym kierunku. Na razie chcę rozwijać umiejętności we wszystkich metodach spawalniczych, ale myślę też, że dobrą drogą zawodową jest osiągnięcie wysokiego poziomu specjalizacji w jednej z metod. Pragnę również zgromadzić kapitał i otworzyć własne przedsiębiorstwo.
Rozmowy z wszystkimi zawodnikami reprezentacji można przeczytać w publikacji „Polska kadra EuroSkills Gdańsk 2023”.