treść strony

Morze możliwości, czyli stypendia w Polsce

Jesteś zdolny i ambitny? Masz wyjątkowy talent  i osiągnięcia? Chcesz przeprowadzić projekt badawczy, dalej się kształcić na przykład za granicą? Jest na to lekarstwo! Dzięki programom stypendialnym możesz liczyć na dodatkowe wsparcie, które pozwoli ci rozwinąć skrzydła.

  • fot. Shutterstock

A jest tych stypendiów naprawdę wiele. Według raportu opublikowanego wiosną przez Fundację Dobra Sieć „Mapa Stypendiów III”,  w Polsce funkcjonuje stale ponad 700 programów stypendialnych oferowanych przez prawie 600 instytucji i organizacji: jednostek samorządu terytorialnego, stowarzyszeń i fundacji. Do tego dołożyć należy około setki stypendiów zagranicznych, zarówno w Europie jak i na innych kontynentach, m.in. w Indiach, Japonii, Chinach czy Australii. Nie należy zapominać także o stypendiach realizowanych z budżetu krajowego czy unijnego oraz indywidualnym wsparciu dla studentów i uczniów, jakie oferują niektóre szkoły. Wszystkie można znaleźć na stronie fundacji www.mojestypendium.pl. Szczegółowa wyszukiwarka pozwoli znaleźć tam w bazie zawierającej około 12 tys. wpisów,  odpowiednie wsparcie: stypendium , konkurs czy staż, pokaże wymagania, niezbędne dokumenty. Fundacja oferuje także samouczki jak korzystać ze stypendiów, newsletter i aktualności, które nie pozwolą chętnym przegapić terminu składania wniosków. 

Rozwój nie socjal

Jest więc w  czym wybierać. Czasy, gdy żacy i uczniowie mogli liczyć jedynie na wsparcie socjalne, a uczelnie wyróżniały tylko wybitnych studentów mamy już dawno za sobą. Beneficjentami  programów są przede wszystkim uczniowie, potem studenci. Nie brakuje też ofert dla doktorantów, absolwentów szkól i uczelni oraz naukowców i dorosłych, którzy już zakończyli edukację formalną. Specjale oferty przygotowane są także dla obcokrajowców: obywateli Białorusi czy Ukrainy uczących się w Polsce. Na pomoc mogą liczyć nie tylko ci wybierający kierunki ścisłe, ale także artyści czy sportowcy. Doceniane jest także zaangażowanie społeczne kandydatów i ich udział w wolontariacie. Wśród stypendiów oferowanych przez organizacje pozarządowe i samorządy najwięcej jest tych naukowych, drugie miejsce zajmuje wsparcie dla sportowców, na trzecim miejscu uplasowały się programy artystyczne.

Najlepiej lokalnie

Programy stypendialne realizowane są najczęściej lokalnie. O wsparcie mogą starać się mieszkańcy jednej gminy, powiatu, czasami województwa. Z Obserwacji Fundacji Dobra Sieć (opublikowany raport Mapa Stypendiów przygotowano już po raz 3) wynika, że programów lokalnych pojawia się coraz więcej. Uczniowie i żacy coraz rzadziej w tej ofercie znajdą program ogólnopolski.  Najszerszą ofertę znajdą dla siebie mieszkańcy Mazowsza, Śląska i Małopolski. Najmniej propozycji przygotowano dla przyszłych stypendystów z województw  opolskiego i lubuskiego i świętokrzyskiego. Mimo tych różnic, wsparcia stypendialnego nie da się nie zauważyć. Zarządzający programami stypendialnymi, którzy wypełnili ankiety zadeklarowali w sumie,  że w roku ubiegłym pomogli aż 15 360 uczniom , 2 879 studentom, 121 doktorantom i 210 naukowcom, oraz ponad 600 stypendiów skierowanych do innych grup docelowych.

Na co można liczyć?

Dofinansowania obejmują najczęściej zakup podręczników i pomocy naukowych, kursy językowe oraz wyjazdy, wycieczki czy wakacje. Każdy z beneficjentów stypendiów otrzymał średnio  od 3 884,11 do 8 785,56 złotych. Najniższe deklarowane dofinansowanie wyniosło od  50 złotych do 40 tysięcy złotych, a najwyższe  od 200 złotych do 150 tysięcy. Średni budżet programu stypendialnego to 40 tysięcy złotych w jednej edycji. Rekordziści przeznaczają na ten cel ponad 4 razy tyle. W sumie wszyscy organizatorzy wydali na wsparcie dla uczniów i studentów ponad 85 mln złotych. Średnio do jednego programu zgłasza się ponad 200 osób. Do rekordowego projektu wpłynęło ponad 20 tys. zgłoszeń, ale był i taki, do którego przystąpiła tylko jedna osoba.

Solidne wsparcie

Z raportu Fundacji Dobra Sieć wynika, że programy stypendialne są solidnym, stałym  wsparciem dla aplikantów. Programy realizowane są rokrocznie i to co najmniej od 10 lat, nie zaszkodziła im też pandemia, nie przerywano ich z powodu braku funduszy.  Być może dlatego, że środki do programów pochodzą najczęściej ze środków własnych samorządu terytorialnego, dotacji administracji państwowej czy wsparcia unijnego. Duży wkład mają także firmy, które wybierają sponsoring programów prowadzonych przez inne organizacja zamiast tworzenie własnych.

Stypendysta zmienia świat

Co ważne, umowy stypendialne są dodatkowym, nie tylko finansowym, wsparciem w realizacji celów stypendysty. W wielu konkursach wymaga się od kandydata opisania swojego planu rozwoju, który po otrzymaniu pomocy, stypendysta zobowiązuje się zrealizować. Bo stypendia to nie jałmużna dla biedaków, jak pogardliwie piszą niektórzy, lecz dwustronne zobowiązanie. To dzięki realizacji tych planów przez beneficjentów i stałym prowadzeniu projektów stypendialnych przez organizatorów obie grupy zyskują trwały wpływ na zmianę fragmentu swojego otoczenia, poprawę sytuacji ekonomicznej i społecznej. Bo stypendysta to potencjalny lider dalszych zmian w otaczającym nas świecie.