treść strony

Szukajmy równowagi w przemyśle

– Przedsiębiorcy przyszłości powinni rozumieć cykl życia produktów i ich wpływ na środowisko – mówi dr Elżbieta Szczygieł z Uniwersytetu KEN w Krakowie. Kierowany przez nią projekt uznano za przykład dobrej praktyki Erasmus+

  • Uczestnicy poszerzali swoją wiedzę o zielonej transformacji i zielonym rynku pracy

    fot. Elżbieta Szczygieł

W Państwa projekcie pn. „Socially Driven Green Labs – SDG Labs” często pojawia się słowo „zielony”. Czy zawsze wyłącznie w znaczeniu „ekologiczny"?
Dla nas to pojęcie szersze. Odnosimy je do tak zwanych zielonych umiejętności – kompetencji pozwalających chronić środowisko, na przykład przez ograniczenie zużycia wody czy emisji dwutlenku węgla, ale też 
(co mniej oczywiste) adaptować się do zmian klimatu, które już nastąpiły. Doświadczamy przecież innych zim i lat, coraz częściej obserwujemy powodzie i inne ekstremalne zjawiska pogodowe. Próbę dostosowania się do tych nowych warunków nazywamy zieloną transformacją. 

Jakich obszarów ona dotyczy?
Przez ostatnie 50 lat przemysł na świecie rozwijał się tak intensywnie, że dziś musimy stawić czoła efektom tego procesu i poszukać równowagi. Nie chodzi jednak wyłącznie o gospodarkę. Zielona transformacja oznacza dążenie do tego, by gospodarka, środowisko i społeczeństwo tworzyły spójną całość i rozwijały się równomiernie. 

Czy to właśnie promowanie zielonej transformacji było celem projektu „SDG Labs”?
Wraz z zagranicznymi partnerami chcieliśmy wykorzystać wyniki badań i sprawdzonych praktyk, by stworzyć programy edukacyjne rozwijające świadomość środowiskową. Wierzę, że dzięki temu wyrośnie pokolenie zielonych przedsiębiorców społecznych – dzisiejszych studentów ekonomii społecznej. To właśnie oni ukształtują przyszły rynek pracy. Poszukiwani będą również tak zwani zieloni specjaliści – przedstawiciele różnych branż wspierający proces transformacji. Uczestnicy naszego projektu – nauczyciele akademiccy i studenci – zyskali wiedzę o zielonym rynku pracy i oczekiwaniach wobec pracowników. Otrzymali też gotowe materiały dydaktyczne i naukowe wspierające kształtowanie zielonych umiejętności. W przedsięwzięcie zaangażowani byli także przedstawiciele przedsiębiorstw społecznych, co pozwoliło dostosować ofertę dydaktyczną do ich realnych potrzeb.

Jakie kompetencje powinni mieć tzw. zieloni pracownicy?
Powinni rozumieć cykl życia produktów i ich wpływ na środowisko oraz umieć minimalizować skutki procesów przemysłowych. Ważna będzie znajomość technologii związanych z energią odnawialną, efektywnością energetyczną i recyklingiem, a także kompetencje komunikacyjne – umiejętność przekazywania wiedzy ekologicznej innym.

Partnerami projektu były nie tylko uczelnie. W jaki sposób organizacje działające w sektorze ekonomii społecznej mogą angażować się w zieloną transformację?
Spółdzielnie, stowarzyszenia czy koła gospodyń wiejskich często łączą działalność gospodarczą z misją społeczną i szybko reagują na wyzwania klimatyczne. Mogą prowadzić recykling, utrzymanie terenów zielonych czy drobne usługi budowlane, jednocześnie aktywizując osoby zagrożone wykluczeniem. Współpraca z nimi pozwoliła naszym studentom nie tylko zdobywać wiedzę o gospodarce obiegu zamkniętego czy odnawialnych źródłach energii, ale też rozwijać kompetencje społeczne i praktycznie sprawdzać swoje zielone umiejętności.

Projekt został uznany za przykład dobrej praktyki. Które z działań spotkały się z najlepszym odbiorem?
Nauczyciele akademiccy szczególnie docenili opracowanie monografii naukowej, w której opisaliśmy proces nabywania i rozwijania zielonych umiejętności oraz przedstawiliśmy wyniki badań wśród studentów, wykładowców i podmiotów ekonomii społecznej. Była to jedna z pierwszych tak szerokich prób ujęcia tego tematu, a jej pozytywny odbiór potwierdza duża liczba cytowań.

Pełna wersja wywiadu do przeczytania w najnowszej publikacji FRSE „Partnerstwa w szkolnictwie wyższym. Kompendium projektów Erasmus+ 2021–2024”, dostępnej już w październiku na stronie Czytelni FRSE