treść strony

ELL

Ucz się języka, oglądając seriale, czyli o awansie serialu na salony

dr Agnieszka Sochal

dr Agnieszka Sochal

Germanistka, autorka podręczników i materiałów do nauki języka niemieckiego oraz kursów e-learningowych i kursów języka niemieckiego dla Uniwersytetu Otwartego UW. Wykładowca Centrum Kształcenia Nauczycieli Języków Obcych i Edukacji Europejskiej UW. W ramach programu Erasmus+ prowadzi zajęcia z literatury krajów niemieckojęzycznych oraz kultury i historii na uczelniach w Austrii, Niemczech, na Węgrzech i w Norwegii. Stypendystka Freie Universität zu Berlin, Universität des Saarlandes w Saarbrücken, Johannes Gutenberg Universität w Moguncji, Universität w Wiedniu, Bergische Universität w Wuppertalu.

portret Agnieszki Sochal

Pewnego wczesnego popołudnia podczas lunchu w uniwersyteckiej stołówce dyskutujemy o sprawach zawodowych. Po pewnym czasie rozmowa przechodzi na… seriale. Komentując wydarzenia z The Crown, porównujemy naszą wiedzę o polityce światowej i dworze królewskim z przedstawieniem wszelkich tych niuansów w serialu oglądanym przez miliony ludzi na całym świecie. Uniwersytet i filmowy tasiemiec? Kiedyś zestawienie nie do pomyślenia! Telenowele wyświetlane w stałych porach to przecież sposób na spędzenie wolnego czasu charakterystyczny dla pań domu, ewentualnie fascynacja, której należało się w pewnych kręgach wstydzić. Czasy się zmieniły. Dziś to przedmiot small talk, ale także zajęć uniwersyteckich. Netflix i inni dostawcy streamingu stali się dla wielu przyjacielem i sposobem na spędzenie wolnego czasu, dla wykładowców źródłem materiałów do dyskusji, wykładów czy ćwiczeń. Dzięki różnym prywatnym stacjom serial wszedł do kulturowego mainstreamu i zadomowił się tam na dobre. Jeszcze przed boomem na telenowele, w czasie przed Grą o tron czy Breaking Bad1 zachęcałam studentów do nauki języka z ulubionym serialem. Kiedyś możliwości takie dawała telewizja satelitarna, dziś prywatne platformy z wykupionym abonamentem czy chociażby YouTube. Wielu germanistów wychowało się przy Gute Zeiten, schlechte Zeiten, równie liczna grupa uczyła się języka angielskiego przy Przyjaciołach czy Chirurgach. Nie czas to i miejsce na rozważanie przyczyn popularności telewizyjnych tasiemców. Mleko się rozlało, są ważne dla milionów ludzi i dlatego warto docenić ten fenomen we współczesnej edukacji.

Obraz ma wielką siłę, większość z nas korzysta przecież z pamięci wzrokowej i przyswaja w ten sposób liczne informacje. Wszak według znanego powiedzenia obraz jest wart więcej niż tysiąc słów. Najnowsze badania potwierdzają, że wizualizowanie w edukacji ma pozytywny wpływ na wszystkich uczestników procesu dydaktycznego: powoduje wzrost satysfakcji uczących się, wzrost ich osiągnięć, a także pobudzenie współpracy i lepsze wyniki edukatorów2.

Serial można postrzegać jako zwizualizowany tekst na lekcjach języka obcego, może stać się inspiracją do zajęć, pobudzać refleksję wśród słuchaczy, motywować do nauki, uatrakcyjnić zajęcia, wreszcie stać się medium łączącym ludzi i przełamującym tabu.

W połowie lat osiemdziesiątych XX wieku zaczęto używać pojęcia intermedialność dla określenia zależności pomiędzy różnymi mediami. W literaturze nauczania języków obcych pojawia się z kolei słowo intertekstualność jako bardziej adekwatne3. I tak zostało do dziś: film – różne są przecież jego formy – stał się nowym rodzajem tekstu, niezwykle atrakcyjnym dla studentów czy uczniów. Obrazy są w stanie kształtować nasze poglądy, wzbudzać emocje, a nawet zmotywować do działania. Nie zmienia się to w sytuacji zajęć uniwersyteckich. Każdy, kto miał do czynienia z grupą studentów dobrze wie, że propozycja obejrzenia fragmentu znanego serialu związanego z tematyką zajęć cieszy się większym powodzeniem niż przeczytanie tekstu. Tak samo dzieje się, kiedy studenci zamiast rozwiązywania tradycyjnych ćwiczeń leksykalno-gramatycznych oglądają krótki fragment, w którym ukazany jest dany fenomen gramatyczny i leksykalny i sami tworzą zadania. Praktycznie każdą ulubioną lub znaną telenowelę można dostosować do poziomu językowego i wieku uczących się.

Wiedźmin pod koniec 2019 i na początku 2020 roku był najchętniej oglądanym serialem na świecie4, cieszącym się dużą popularnością wśród fanów5. Niektórzy z nich umieszczają w serwisie YouTube własne filmiki z kultowymi kwestiami6, czyniąc Wiedźmina wielojęzycznym fenomenem. Także liczne szkoły językowe odwołują się do seriali, motywując swoich uczniów do nauki: „W razie, gdyby ktoś potrzebował dodatkowej motywacji do nauki hebrajskiego… Wiedźmin oczywiście ma premierę także w izraelskim Netfliksie, pod tytułem Ha-Mechaszef. Możecie ćwiczyć, czytając napisy. Czekamy też na hebrajski dubbing7. Bo oglądanie filmów jest jedną z metod motywujących do nauki języka. Z mojego doświadczenia wynika, że wielu studentów korzysta z telenowel jako sposobu na przyswajanie nowego słownictwa, melodii zdań, wyrażania uczuć i emocji w języku obcym.

Seriale mają jeszcze jedną istotną rolę – przełamują tabu. Czy w dzisiejszym społeczeństwie są jeszcze takie tematy? Tak i jest ich całkiem sporo, zwłaszcza jeżeli porównujemy różne kultury. A taką możliwość dają nam lekcje języków obcych. Pewne tematy są wprawdzie wspólne dla wielu kultur, różnią się jednak zdecydowanie licznymi szczegółami. Nauka języków obcych pomaga zdać sobie sprawę z istnienia owych różnic, służyć wymianie informacji i uwrażliwić na nie. Problematyka ta dotyczy szczególnie następujących dziedzin: narodziny i śmierć, osobowość (cechy charakteru), życie rodzinne, funkcjonowanie w większej wspólnocie, związki (przyjaźń, miłość), mieszkanie, środowisko, praca, wykształcenie i wychowanie, wypoczynek jako sposób spędzania wolnego czasu, konsumpcja, mobilność, media, zdrowie, choroba i higiena, etyka, religia, systemy wartości, historia8. Tematy te można uznać za swoiste mosty pomiędzy kulturami i odpowiednio wykorzystać je na lekcjach języka obcego, bo filmów dotyczących tych dziedzin nie brakuje. Omawianie trudnych spraw staje się trudne, jeżeli nie ma wiedzy na dany temat. Filmy mogą dostarczyć nam potrzebną dawkę materiału i stać się punktem wyjścia do wielu zadań.

Zajęcia z serialem – rozumianym jako krótka forma ruchomego obrazu – nadają się do zastosowania na wszystkich etapach edukacji i to w bardzo kreatywnej formie. Małe dzieci mogą wymyślać nowe sceny do obejrzanego fragmentu, a potem je narysować czy namalować. Nauczyciel może zebrać takie rysunki w książkę. Starsze dzieci oglądają początek wybranej sceny dialogowej, następnie rozmawiają między sobą i spekulują, jak potoczy sią dalej ta rozmowa. Pracując w grupach, przygotowują swoje wersje dialogu. Na koniec, po obejrzeniu dalszej części odcinka, wybiera się grupę, która najtrafniej wytypowała przebieg rozmowy. Młodzież w wieku 13-14 lat może uczestniczyć w bardziej kompleksowych zadaniach. Po obejrzeniu fragmentu uczniowie opowiadają obejrzaną historię z różnych perspektyw. Podstawą do jej przedstawienia może stać się storyboard.

Często oglądam seriale pod kątem ich zastosowania na lekcji języka obcego w grupach na każdym etapie zaawansowania. Ktoś sprząta w mieszkaniu? Proszę bardzo! Grupa na poziomie A1 może wymienić znane jej wyrazy określające wyposażenie mieszkania widoczne w prezentowanym klipie, grupa na poziomie A2 może już opisać te czynności. Grupa B1 może dyskutować, czy zrobiłaby tak samo, bo np. bohater ułożył swoje książki pod kolor. Uczestnicy zajęć mogą sformułować rady, jak w 10 minut uporządkować mieszkanie itd.

Efektywna, motywująca i angażująca lekcja z serialami jest możliwa nie tylko dzięki niewyczerpanej bazie wizualno-tekstowej, jakiej one dostarczają, ale także dzięki technologiom, które pozwalają dokonywać w sali zajęciowej małych cudów – tablice multimedialne umożliwiają wyświetlenie odcinka, jego zatrzymanie w dowolnym momencie, zakreślenie  interesujących nas kwestii, wielokrotne powtarzanie niezrozumiałych partii.

„Napiszcie 200 słów o swojej najwspanialszej podróży" – tak sformułowane zadanie często wywołuje u słuchaczy efekt znudzenia, zniechęcenia. Radości trudno się spodziewać. A gdyby inaczej je sformułować: „Nakręćcie krótki film o swojej ostatniej podróży, dodając do niego własny komentarz" – reakcja jest najczęściej entuzjastyczna.

Uczenie się języków obcych to niezły serial – pełen wzlotów i upadków, radości i smutków, swoisty niekończący się tasiemiec. Ma swoich ulubionych bohaterów, do których się przyzwyczajamy i chcemy spędzać z nimi czas. Widzieliście już ten serial? Warto!

Literatura

  • Bohnenkamp, Anne (2005). Literaturverfilmungen.
  • Brittnacher, Hans Richard/Paefgen Elisabeth K. (Hrsg.) (2020). Im Blick des Philologen: Literaturwissenschaftler lesen Fernsehserien.
  • Holdorf, Katja/Maurer, Björn (Hrsg.) (2017). Spiel-Film-Sprache: Grundlagen und Methoden für die film-und theaterpädagogische Sprachförderung im Bereich DaZ/DaF.
  • Niesyto, Horst (Hrsg.) (2006). Film kreativ. Aktuelle Beiträge zur Filmbildung.
  • Streit, Antje (2006). Fremdheitskonzepte in Fernsehserien. Medienanalyse und Vorschläge zur Mediendidaktik im fremdsprachlichen Deutschunterricht.
  • Welke, Tina/Faistauer, Renate (Hrsg.) (2010). Lust auf Film heißt Lust auf Lernen. Der Einsatz des Mediums Film im Unterricht Deutsch als Fremdsprache.
  • Welke, Tina/Faistauer, Renate (Hrsg.) (2015). Film im DaF/DaZ-Unterricht.

Przypisy

1. Najlepsze seriale minionej dekady według Onetu.

2. Dane dostępne na: https://corp.kaltura.com/resources/infographic-the-state-of-video-in-education-2019/.

3. Por. Bohnenkamp 2005, 20–21.

4. Informacje za Business Insider Polska: https://businessinsider.com.pl/lifestyle/co-dalej-z-wiedzminem/rz216pd.

5. Oceny serialu Wiedźmin według portalu Rotten Tomatoes, prezentującego oceny widzów i krytyków.

6. Przykład takiego działania: https://www.youtube.com/watch?v=XQkjvXMLH2k

7. Np.: https://gn-py.latest.facebook.com/permalink.php?story_fbid=10157310547989300&id=118849334299

8. Por. Streit 2006, 13–14.